czwartek, 11 października 2012

Co bym chciała?

z netu
Ano mieć takiego ktosia, przy którym mogłabym mruczeć i prychać. Przeciągać sie bezwstydnie o poranku i kaprysić :D
Bym chciała kawę z pianką i całusa.
Bym chciała wyciągnąć rękę i poczuć Jego ciepło.
Bym chciała zachwycać się i zapatrywać.

Bym chciała mieć kogoś do pary...

8 komentarzy:

  1. Więc tego wszystkiego Ci życzę :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. To jest calkiem nie glupie chcenie;) Ale moze go jeszcze troche dopracuj, bo ja mam kogos do pary, ale w tygodniu moja para budzi sie o 4:30 i zanim ma chec poczuc cieplo to juz musi zapitalac pod prysznic zeby zdazyc na autobus o 5:15 Za to w weekendy moja para odsypia a ja dla odmiany wstaje o 5ej:)) Ale ja zawsze wstaje o 5ej, wiec to niby jakos tak normalnie;))
    To moze chciej tego kogos do pary z podobnym rozkladem zajec i ze synchronizowanym zegarem biologicznym:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny pomysł:-) Wtedy będziesz mogła do ans dołączyć:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. marzenia się spełniają, wiem coś o tym. I takich marzeń Ci życzę :))

    OdpowiedzUsuń