No że'sz ja pipipipipipipipipipi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Faceci mają poryte berety. No mają i kropka. Zdarza się czasem który, ale nie za
często, że można pogadać jak z białym człowiekiem. Ponieważ ostatni tydzień
obfitował, jak dla mnie, w nawał kontaktów towarzyskich, w różnej formie tudzież
biznesowo-życiowych to umacniam się coraz bardziej w swojej opinii.
BO!... rozmawiasz z gościem... a ten koniecznie chce brylować, pokazać jaki to on
mądry, elokwentny, jakie cudne i jedynie słuszne ma poglądy i w zasadzie cicho
siedź, słuchaj i zachwycaj się!!! Nosz fak!!!
Dzwonisz do innego, obcego niemal, ot tak, w zupełnie niewinnej sprawie, bez
podtekstów, a po drugiej stronie słyszysz miedzy zwrotkami zaparcie totalne, jakbym
natentychmiast szpagat robić chciała i cnoty pozbawiać wbrew woli. Świr? Czy co?
Rozmawiasz z kolejnym hihi, haha - i szkoda, że nie wcześniej, bo już mam full
komplet. Znaczy się rodzinę. OMG!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Ja biznesowo dzwonię, a
zakładanie rodziny mam głęboko w gdzieś. Moja mi wystarczy!!!!!!!!!!!!!!!!!
To ja uprzejmie informuję, że jeśli już, to o MNIE trzeba się starać DŁUGO i
WYTRWALE. I charakter anielski mieć przynajmniej czasami. A na ten czas to toleruję
jedynie z kontakty męsko-damskie osobiste: z Zięciem, z własnym, sobą wyprodukowanym
poTomkiem, ze Sąsiadem czasem. Reszta to biznes. I to bardzo mglisty.
Inne relacje w opracowaniu!!!!!! I uprzejmie informuję, że jestem goła jak święty
turecki, w nic niczego nie będę inwestować, bo i nie mam, i wogle to ja szukam
pracy, przygody, pasji, pełni życia a nie gruszek na wierzbie. Wbić to sobie proszę
do głowy zaś na już!!!!
Faceci mają poryte berety. No mają i kropka. Zdarza się czasem który, ale nie za
często, że można pogadać jak z białym człowiekiem. Ponieważ ostatni tydzień
obfitował, jak dla mnie, w nawał kontaktów towarzyskich, w różnej formie tudzież
biznesowo-życiowych to umacniam się coraz bardziej w swojej opinii.
BO!... rozmawiasz z gościem... a ten koniecznie chce brylować, pokazać jaki to on
mądry, elokwentny, jakie cudne i jedynie słuszne ma poglądy i w zasadzie cicho
siedź, słuchaj i zachwycaj się!!! Nosz fak!!!
Dzwonisz do innego, obcego niemal, ot tak, w zupełnie niewinnej sprawie, bez
podtekstów, a po drugiej stronie słyszysz miedzy zwrotkami zaparcie totalne, jakbym
natentychmiast szpagat robić chciała i cnoty pozbawiać wbrew woli. Świr? Czy co?
Rozmawiasz z kolejnym hihi, haha - i szkoda, że nie wcześniej, bo już mam full
komplet. Znaczy się rodzinę. OMG!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Ja biznesowo dzwonię, a
zakładanie rodziny mam głęboko w gdzieś. Moja mi wystarczy!!!!!!!!!!!!!!!!!
To ja uprzejmie informuję, że jeśli już, to o MNIE trzeba się starać DŁUGO i
WYTRWALE. I charakter anielski mieć przynajmniej czasami. A na ten czas to toleruję
jedynie z kontakty męsko-damskie osobiste: z Zięciem, z własnym, sobą wyprodukowanym
poTomkiem, ze Sąsiadem czasem. Reszta to biznes. I to bardzo mglisty.
Inne relacje w opracowaniu!!!!!! I uprzejmie informuję, że jestem goła jak święty
turecki, w nic niczego nie będę inwestować, bo i nie mam, i wogle to ja szukam
pracy, przygody, pasji, pełni życia a nie gruszek na wierzbie. Wbić to sobie proszę
do głowy zaś na już!!!!
Widać ostatnio sezon na damsko-męskie nieporozumienia :/, ja sobie właśnie układam, gdzie w BIURZE mam wołami napisać: MAM MĘŻA!
OdpowiedzUsuńWielkie, ślubne zdjęcie powieś w widocznym miejscu. A i to nie gwarantuje sukcesu. Bo mogą nie zauważyć!!! I napis: Szczęśliwa mężatka :D
Usuń