z netu |
Matka już niedowidzi i częściowo czas ma zajęty, więc jest mniej zaangażowana w to wariactwo. Ale Ciotka. Boszsz... bladym świtem o poranku rozkłada papierzyska, marszczy drew i kombinuje. Efekty, mimo dobrowolnego etatu - zerowe.
Lepsza już jest ma Mać. Trzy razy skreśliła szóstki i w te trzy razy nie wysłała. Przyznała się do tego po latach a mnie i tak wszystko sklęsło i słabo mi się zrobiło.
Po latach też przyznała się, że Pierworodną zostawiła na przystanku i pojechała przed siebie.
Po latach przyznała się Pierworodna, że wyciągnęła prawie utopionego poTomka z basenu, gdy przebywał pod opieką Babci.
Ciekawa jestem czego jeszcze się dowiem? Bo o tym, że w Otwocku było getto dowiedziałam się z tv. Matka, która tam mieszkała od dziecka, widziała je, wiedziała gdzie było nawet słowa nie powiedziała na ten temat.
A dziś od rana Starsza molestuje mnie o wyniki. Szlag mnie trafia. Tolerancja mi się już skończyła!
ile razy ja zagrałam, tyle razy nie wylosowałam nawet trójki :)) więc nie gram.
OdpowiedzUsuńPodatek od marzeń.
OdpowiedzUsuń