sobota, 4 sierpnia 2012

Pomiędzy

Nie wiem jak to opisać. Brak słów. Może zdjęcia, które kiedyś tam obrobię, oddadzą klimat miejsca. Szukałam czego innego a znalazłam coś stokroć przewyższające moje pragnienia.

Miejsce magiczne, niezwykłe - zanurzone w oceanie ciszy i Słońca. Otulone miękkością złotawego piasku, osnute skrzeniem wody.
Miejsce, którego ramy to niema zieleń, bezgłośnie kojąca cieniem w oddali.

Stanęłam pośród tego piękna, na skraju światów - pomiędzy tu i tam. Tchu zabrakło, słów brak...ból wzruszenia i łzy.
Skończone-nieskończone piękno....

1 komentarz:

  1. Nieskończone piękno - udało Ci się opisać to co czułaś :) Ja też poczułam :)))

    p.s. czy będziesz tak miła i usuniesz tę weryfikację obrazkową? Na blogerze ustawia się ona w standardzie, ale łatwo to usunąć, a bardzo ułatwia komentowanie!
    pozdrowienia
    iw

    OdpowiedzUsuń