W metrze jak w każdym środku komunikacji miejskiej mamy dostępną listę czynów dozwolonych.
Dozwolone są: przejazdy :D - a nawet wskazane, wykupienie biletu itp Oraz zakazanych. Zakazana jest jazda
na rolkach, spożywanie alkoholu i jeszcze trochę między innymi bezzasadne używanie hamulca bezpieczeństwa.
Komisariat policji metra warszawskiego podaje co następuje:
" W razie wystąpienia pożaru nie uruchamiaj hamulca bezpieczeństwa. Używaj go tylko w przypadkach gdy dalszy ruch kolejki stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia. Nieuzasadnione wykorzystanie hamulca bezpieczeństwa może spowodować utrudnienia podczas ewakuacji, ponieważ raz zablokowane hamulce muszą być zresetowane poprzez czasochłonną procedurę."
Dodatkowo, jesteśmy informowani, że nieuzasadnione użycie w/w spowoduje karę w wysokości 200zł czy
coś w tym guście.
Problem w tym, że w nowych wagonikach hamulca wogóle nie ma. W starych jest ( podobno ), ale tak
sprytnie ukryty, że nie spełnia swojej roli.
A właściwie to problemu nie ma.
"Przecież w Rosji od ponad 100 lat nie wydarzył się jeszcze żaden wypadek.
Sam Donald Tusk jest gotów za to zaręczyć
Postawi na to np życie górników z KGHM"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz