Swego czasu pewien profesor postanowił sprawdzić poprzez doświadczenie jaka jest tendencja w społeczeństwie do przemocy, na kontrolnej grupie ludzi.
Moja wiedza w tym temacie była standardowa. na 100% populacjj 10% to patologia totalna a reszta to spokojni, bez agresji i zachowań morderczych ludzie.
Badanie polegało na tym, że był pytający i odpowiadający. gdy odpowiadający popełnił błąd był karany prądem. natężenie było w skali od minimalnego do maksymalnego. czyli śmiertelnego. każda pomyłka skutkowała kolejnym, mocniejszym Uderzeniem prądu. udział brali ludzie z ulicy, totalnie przypadkowi. podpisywali papier, że będą stosować karę. uczestnicy dostali po 5$. kwota bez znaczenia.
Wynik eksperymentu był porażający. 65% uczestników naciskało ten ostatni. śmiertelny.
I to cała prawda o nas ludziach. 65%.
Moje doświadczenie z pogo jest podobne. od kiedy mam ten prezent spotykam się ze śmiechem za plecami, komentarzami, i innymi nieprzyjemnymi rzeczami.
Pani M serdecznie dziękuję za wsparcie.
Dziękuję wszystkim, i tym nieznajomym z ulicy, osiedla, za troskę i dobre , ciepłe słowa.
Jeżeli ja mam takie doświadczenia to co czują inni, których choroba jest widoczna i długotrwała?
Moja wiedza w tym temacie była standardowa. na 100% populacjj 10% to patologia totalna a reszta to spokojni, bez agresji i zachowań morderczych ludzie.
Badanie polegało na tym, że był pytający i odpowiadający. gdy odpowiadający popełnił błąd był karany prądem. natężenie było w skali od minimalnego do maksymalnego. czyli śmiertelnego. każda pomyłka skutkowała kolejnym, mocniejszym Uderzeniem prądu. udział brali ludzie z ulicy, totalnie przypadkowi. podpisywali papier, że będą stosować karę. uczestnicy dostali po 5$. kwota bez znaczenia.
Wynik eksperymentu był porażający. 65% uczestników naciskało ten ostatni. śmiertelny.
I to cała prawda o nas ludziach. 65%.
Moje doświadczenie z pogo jest podobne. od kiedy mam ten prezent spotykam się ze śmiechem za plecami, komentarzami, i innymi nieprzyjemnymi rzeczami.
Pani M serdecznie dziękuję za wsparcie.
Dziękuję wszystkim, i tym nieznajomym z ulicy, osiedla, za troskę i dobre , ciepłe słowa.
Jeżeli ja mam takie doświadczenia to co czują inni, których choroba jest widoczna i długotrwała?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz