Pozazdraszczam ciut koledze. Polazł na Wyścigi i drapnął małe 11000 monet.
Idę też. I tylko się zastanawiam - grać na stajnie, dżokejów czy cóś?
Niektóre lubią sucho, innym błocko nie wadzi.
Rydzyk-fidzyk. Kto nie umoczył ten nie wygrał.
Ps. nie mam kapelusza!!!!
Idę też. I tylko się zastanawiam - grać na stajnie, dżokejów czy cóś?
Niektóre lubią sucho, innym błocko nie wadzi.
Rydzyk-fidzyk. Kto nie umoczył ten nie wygrał.
Ps. nie mam kapelusza!!!!
Trzymam kciuki i życzę powodzenia oraz....duuużej kasy :))
OdpowiedzUsuń