Czemu czasem do niej piszę mimo że jest jaka jest?
Odpowiadam - wiem co to samotność, ostracyzm. Człek traci proporcje we wszystkim. Więc podchodzę do niej z dużą dozą spokoju. I tyle. Żadna filozofia. A wypinać się na osobę w jej sytuacji to jest żadna sztuka.
Odpowiadam - wiem co to samotność, ostracyzm. Człek traci proporcje we wszystkim. Więc podchodzę do niej z dużą dozą spokoju. I tyle. Żadna filozofia. A wypinać się na osobę w jej sytuacji to jest żadna sztuka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz