poniedziałek, 3 kwietnia 2017

moje

pochwalę się ociupinkę ;)

moje pierwsze mydełka



octy. od lewej: z liści jagody, trzmielinowy, jabłowo-cytrusowy i ostatni z liści orzecha włoskiego. ten do napsikiwania się w lesie, żeby robactwo odstraszać i dla piesów, przeciw insektom. jako płukanka do włosów też :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz