Umowę dostałam kolejną do 2020 i miłe, motywujące słowa, że " chcemy, żeby pani dla nas pracowała." To motywuje.
Z pierdół domowych - soki se robię. Najpierw próbowałam dostawką do kenłudzia, finał - pół ściany w różowych zaciekach po soku z buraczków, wibracje, ryk taki, że pizgłam z rozkoszą do śmieci. Dostawkę oczywiście.
Pogodziłam się ze starą sokowyrzymaczką i pijam ambrozje. Dla Młądej musi być z pomidorami - inaczej się krzywi i marudzi.
Kenłudzia używam do smufi warzywnego. Dzisiejsze miało kolor i konsystencję krowiej sraczki. Zapach podobny. Ale zaparłam się schudnąć nawet archanieli mnie nie postzymają. Młądą i Agulca wygląd i woń odrzuca. 😁
Ciotka nie będzie już operowana. Ma osteoporozę.
Babelot się trzymie a ja w sobotę krótki wypad bach arbeit.
No i zaciesz dziś miałam niemożebny. zadzwonił Marianek. Niemal szeptem poinformował, że sam, swoją inicjatywą dzwoni, że koleżanka małżona nic a nic nie wie o tym. Że chciałby, cobym wpadła do nich na 2 godzinki wykąpała pieski. Czemu nie, choć te 2 godzinki mnie rozbawiły, albowiem jeden pieseczek to konkret suka nowofundlanda. Pewnie nie wyczesana, nie strzyżona. Drugi wielkości owczarka niemieckiego. Nieco czyli mniejszy.i tu zaczyna się zaciesz. 😂 50zł za oba psy zapłata 😂 żanada' propozycja. Żenada'!
Z pierdół domowych - soki se robię. Najpierw próbowałam dostawką do kenłudzia, finał - pół ściany w różowych zaciekach po soku z buraczków, wibracje, ryk taki, że pizgłam z rozkoszą do śmieci. Dostawkę oczywiście.
Pogodziłam się ze starą sokowyrzymaczką i pijam ambrozje. Dla Młądej musi być z pomidorami - inaczej się krzywi i marudzi.
Kenłudzia używam do smufi warzywnego. Dzisiejsze miało kolor i konsystencję krowiej sraczki. Zapach podobny. Ale zaparłam się schudnąć nawet archanieli mnie nie postzymają. Młądą i Agulca wygląd i woń odrzuca. 😁
Ciotka nie będzie już operowana. Ma osteoporozę.
Babelot się trzymie a ja w sobotę krótki wypad bach arbeit.
No i zaciesz dziś miałam niemożebny. zadzwonił Marianek. Niemal szeptem poinformował, że sam, swoją inicjatywą dzwoni, że koleżanka małżona nic a nic nie wie o tym. Że chciałby, cobym wpadła do nich na 2 godzinki wykąpała pieski. Czemu nie, choć te 2 godzinki mnie rozbawiły, albowiem jeden pieseczek to konkret suka nowofundlanda. Pewnie nie wyczesana, nie strzyżona. Drugi wielkości owczarka niemieckiego. Nieco czyli mniejszy.i tu zaczyna się zaciesz. 😂 50zł za oba psy zapłata 😂 żanada' propozycja. Żenada'!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz