niedziela, 15 grudnia 2019

Trochę ogarniętam.

Upichciłam wczoraj obiad. Nic nadzwyczajnego ale się udało.
Oglądam chińskie filmy o food'zie i ślinka mi cieknie. Duuużo zielonego w porównaniu do węgli i białka.

Pytanie mam do Was. Wiecie coś o hashimoto? Bo chyba to do kompletu mi się szykuje. Wskazują na to wyniki badań ale czekam na kropkę nad " i" postawioną przez lekarza.


2 komentarze:

  1. Moja córa ma, po ustabilizowaniu hormonów tabletkami chodzi co parę miesięcy do endokrynologa na kontrole, nie wiem, czy po urodzeniu małego nie zaniedbała tego, spróbuję podpytać. Generalnie- trzeba leczyć, bo uciążliwe są objawy, ale też mało charakterystyczne i przez to zbyt rzadko choroba jest diagnozowana i leczona.

    OdpowiedzUsuń
  2. Z tego co czytałam dotyczy 2% ludzi. A że objawy ma rzeczywiście i uciążliwe i pasujące do innych chorób. Cóż. Jestem w kolejce do szpitala na endokrynologię.

    OdpowiedzUsuń