wtorek, 3 września 2013

Równowaga

Staram się nie nadużywać swoich starganych nerwów, staram się i co z tego. Ciągle dopada mnie demokracja a raczej jej pokłosie. Choćby Syria. Choćby Egipt. Rany, cała niemal północna Afryka. Demokracja czyli potrzeba ropy i innych dóbr. Daje efekty:/ Żesz dalej się nie ozwę do tylko brzydkie wyrazy po kilka razy mam ochotę rzucać.
Chyba trzeba sięgnąć do statystyk i porównać ilość ofiar różnej maści reżimów np w ciągu 1 roku i rządów "demokracji". Chyba nikt nie ma złudzeń i nie wierzy, że współczesna demokracja ma coś wspólnego z prawem i sprawiedliwością. Tak jak i katolicka PL ze stanem faktycznym. Bo wiadomo, trzeba dziecku coś dać, zapewnić duchowe zaplecze- na wszelki wypadek, żeby uchylić mu furtkę do nieba chrzci się potomstwo. Z aktywnością chrześcijańską jest trochę gorzej. Widać to w życiu codziennym.
O ile w czasach real socjalizmu gdy upadłeś wyciągało się 10 rąk żeby Cię podnieść, dziś miną Cię, niektórzy oplują, inni w ramach rozrywki skopią. Więc jak to jest z tym naszym miłosierdziem?  Czy to może jednak nie jest zależne od Kościoła? Zastanówmy się, mimo wszystkich wad ówczesnego systemu, człowiek o ile nie podskakiwał był na pierwszym miejscu i prawo było prawem. Moralność była. A że sklepy puste. Cóż - mieć lub być - wybraliśmy. I nie kicajcie, nie podskakujcie, macie pełne sklepy, swoje srocze świecidełka, gówniane żarcie i strach.
Rząd dostał zaparcia na elektrownię. Tylko ja nie chcę , tak osobiście. Wiem co robi atom, wszyscy to widzimy. Czarnobyl zbiera żniwo, Fukuszima dokłada się do puli. Rząd zapomniał, że jest na stołkach na życzenie społeczeństwa, jest jego przedstawicielem, więc nim może być zdjęty. Tak jak i wszyscy posłowie i cały estabiszment. Na razie, tak jest na razie. Za chwilę może się okazać, że o składzie rządu będzie stanowić głosowanie w ramach członków partii. Nie mówię że jednej.
Jakby cudnie było gdyby nikt, nikt nie poszedł na głosowanie, jeno aktywiści partyjni. Wtedy okazałoby się co rząd potrafi. A może warto ubiec ruch, wziąć głęboki oddech gdzieś się zapisać?

1 komentarz:

  1. "Zastanówmy się, mimo wszystkich wad ówczesnego systemu, człowiek o ile nie podskakiwał był na pierwszym miejscu i prawo było prawem. Moralność była. A że sklepy puste. Cóż - mieć lub być - wybraliśmy. I nie kicajcie, nie podskakujcie, macie pełne sklepy, swoje srocze świecidełka, gówniane żarcie i strach.:

    P{odpisuję się pod tym czterema łapami. Nie wiem w jakim jestes wieku, ale sklepy puste, były w latach 80 -parę. Wczesniej była cała moja młodość radosna, normalna.Że nie było pomarańczy i bananów? Przeciez są jabłka, gruszki, sliwki. Już starożytni chińczycy odkryli, ze zdrowe co Ci pod nosem wyrosło. Uczyli nas że : starszym trzeba pomagać, miejsca ustąp, nie smieć w lesie, papierek z cukierka do kieszeni lub do smieci, zrób coś dla innych, nie myśl o własnej tylko dupie. I ze wszyscy jesteśmy równi, tzn, z tej samej gliny ulepieni i nic nie daje ci prawa stawiać się wyżej od innych.
    A co teraz?

    OdpowiedzUsuń