3,15 Pobudka.
Licho wi co, ale koniec spania.
Przypuszczam że babelot.
Nie pośpi Młąda, nie pośpię ja bo babelot.
Środek nocy i grzebanie w torebusiach.
Plastik. szeleści.
Dotknij z jakiegoś powodu w nocy - wrzask.
No słabo.
Siedzę na fb na zacnym profilu - Autyzm - rodzice rodzicom. ogólnodostępna wiedza choć się powiększa, niczym jest z tą strikte medyczną i doświadczeniem i wiedzą rodziców. na dziś w Pl stan jest taki, że lekarze powinni czerpać i muszą czerpać wiedzę id rodziców autystycznych dzieci. rodzicom zależy na nich i doszkalają się w każdej dziedzinie. lekarzom niespecjalnie. co mają zarobić - zarobią.
Podobny problem jest ze szczepieniami. rodzicom zależy, lekarze i tak są zarobieni.
Nie będę wrzucać linków. morze, ocean wiadomości jest na tym profilu.
Dane medyczne z fachowych pism, dokumentacja fotograficzna, linki dot badań genetycznych. Autyzm to całe spektrum inszości, począwszy od zmutowanych genów - okazuje się, że dieta skutecznie naprawia to co gen psuje. itd itp. Poprzez fizyczne, dostrzegalne znaki.np. przebarwienia na potylicy czy okolicy -nasada nosa-czoło.
Dołeczek w fałdzie międzypośladkowej. pionowa kreska, jakby wąskie wybrzuszenie od nasady nosa do czoła.
te fizyczne acz u każdego inne, posiadam ja i młodsza dwójka.
Zawodna ta moja pamięć ale jednak coś odkopuje.
Zaczynam rozumieć czemu tak bardzo popaprane jest moje życie.
autyzm. mutacja. czynników było wiele.
Są teorie różne. że autyzm jest dziedziczny, że poszczepienny. nie istotne w sumie. no może dla tych którzy chcą mieć dzieci - tak. testy genetyczne rodziców pozwolą ustalić ewentualne mutacje i ich przeniesienie na potomstwo.
Wiedzieliście o chorobie PANDUM. to taka cholera objawiająca się napadami szału, agresji. odpad popaciorkowy. leczalny. tylko każdy nawrót jest gorszy, powoduje coraz większą degradację neuronową mózgu.
Coraz bardziej upewniam się w tym, że nie ma patologii, są tylko chorzy ludzie. nie ma diabła tylko podłość - chorobowe.
Zdrowy człowiek żyje pięknie. po prostu.
A żaden system nie uleczy większości. przynajmniej w realu opartym na zyskach.
Puszka Pandory otwarta niegdyś zbiera żniwo.
Niektóre dzieciaczki id urodzenia obarczone są innością, inne w wieku ok 2 lat " mutują". taka jest nieubłagana statystyka.
Teorię mam, może nienajlepszą, że mutacja przenosi, uaktywnia bardziej działania podświadome. tiki, jednostajne, powtarzalne ruchy itd. gdyby nad tym pracować to pewien % autystyków zyskałby realny kontakt ze światem. terapia, terapia i jeszcze raz terapia.
Licho wi co, ale koniec spania.
Przypuszczam że babelot.
Nie pośpi Młąda, nie pośpię ja bo babelot.
Środek nocy i grzebanie w torebusiach.
Plastik. szeleści.
Dotknij z jakiegoś powodu w nocy - wrzask.
No słabo.
Siedzę na fb na zacnym profilu - Autyzm - rodzice rodzicom. ogólnodostępna wiedza choć się powiększa, niczym jest z tą strikte medyczną i doświadczeniem i wiedzą rodziców. na dziś w Pl stan jest taki, że lekarze powinni czerpać i muszą czerpać wiedzę id rodziców autystycznych dzieci. rodzicom zależy na nich i doszkalają się w każdej dziedzinie. lekarzom niespecjalnie. co mają zarobić - zarobią.
Podobny problem jest ze szczepieniami. rodzicom zależy, lekarze i tak są zarobieni.
Nie będę wrzucać linków. morze, ocean wiadomości jest na tym profilu.
Dane medyczne z fachowych pism, dokumentacja fotograficzna, linki dot badań genetycznych. Autyzm to całe spektrum inszości, począwszy od zmutowanych genów - okazuje się, że dieta skutecznie naprawia to co gen psuje. itd itp. Poprzez fizyczne, dostrzegalne znaki.np. przebarwienia na potylicy czy okolicy -nasada nosa-czoło.
Dołeczek w fałdzie międzypośladkowej. pionowa kreska, jakby wąskie wybrzuszenie od nasady nosa do czoła.
te fizyczne acz u każdego inne, posiadam ja i młodsza dwójka.
Zawodna ta moja pamięć ale jednak coś odkopuje.
Zaczynam rozumieć czemu tak bardzo popaprane jest moje życie.
autyzm. mutacja. czynników było wiele.
Są teorie różne. że autyzm jest dziedziczny, że poszczepienny. nie istotne w sumie. no może dla tych którzy chcą mieć dzieci - tak. testy genetyczne rodziców pozwolą ustalić ewentualne mutacje i ich przeniesienie na potomstwo.
Wiedzieliście o chorobie PANDUM. to taka cholera objawiająca się napadami szału, agresji. odpad popaciorkowy. leczalny. tylko każdy nawrót jest gorszy, powoduje coraz większą degradację neuronową mózgu.
Coraz bardziej upewniam się w tym, że nie ma patologii, są tylko chorzy ludzie. nie ma diabła tylko podłość - chorobowe.
Zdrowy człowiek żyje pięknie. po prostu.
A żaden system nie uleczy większości. przynajmniej w realu opartym na zyskach.
Puszka Pandory otwarta niegdyś zbiera żniwo.
Niektóre dzieciaczki id urodzenia obarczone są innością, inne w wieku ok 2 lat " mutują". taka jest nieubłagana statystyka.
Teorię mam, może nienajlepszą, że mutacja przenosi, uaktywnia bardziej działania podświadome. tiki, jednostajne, powtarzalne ruchy itd. gdyby nad tym pracować to pewien % autystyków zyskałby realny kontakt ze światem. terapia, terapia i jeszcze raz terapia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz