starsza pojechała w banki a jo ruuu na balkon. Wyrzucać, myć. Wywalać, oczyszczać. Bo to jedyny moment by bez draki robić porządek. Bo wszystko to przyda się. Nawet podręczniki sprzed 15 lat.
bo co je jej to je jej, a co moje to też jej.
bo co je jej to je jej, a co moje to też jej.
och to brawo! porządki to nowa , dobra energia, to lepsze myśli i lepsze samopoczucie... :)
OdpowiedzUsuń