czwartek, 24 stycznia 2013

Pustka

Echem niesie w mojej głowie. Siedzę, przed kompem, wpisuje Gumtree, i inne Gratki w poszukiwaniu pracy i pustka, pustka, pustka...
Nie moge sie ogarnąć, nie mogę myśli ogarnąć, nie wiem co jest?

Jakaś taka wypadnięta jestem :/
Plan dnia przezornie wczoraj zrobiłam, bo mam czasem takie przebiegi na pusto i odbijam się same od siebie.
Nie ma letko, muszę d... sobie skopać i coś wymyślić. Alibo znów w marsze ruszać tym razem zimowe.

Ile moge wytrzymać?
Przetestuję :)
Jak dzieciaki były małe z akwizycją per-pedes śmigałam po 20-30 km dziennie na -20C.
Ale to było w innej epoce...
Motywacja teraz jakby mniejsza i wydolność takoż ...

Stawiam na marsze a po drodze zasilanie swoim CV każdej napotkanej instytucji.

Krzyżyka na sobie nie dam postawić i do końca JA będę rozdawać karty.

Mówiłam, że dam sobie radę!
Tak kochane dzieci.... mamunia nie pęka.... na czterech a dojdę tam gdzie chcę!!!!

Bez łaski i obrazy!!!!



2 komentarze:

  1. My "słabe" kobitki zawsze jakoś musimy dać radę!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Rozumiem Cię doskonale - ja straciłam prawo do zasiłku, Sołtys za miesiąc.Pracy dorywczej nie maa....Facet mi siwieje i tylko patrzeć jak serce nie da rady.A ja nic nie mogę;(
    Albo niewiele.Byłam dziś na rozmowie kwalifikacyjnej.Pół etatu za połowę najniższej krajowej...pierwszy etap przeszłam (jak kilka innych) drugi we wtorek - 6 godzin BEZPŁATNEJ pracy i dopiero wtedy wybiorą...
    Trzymaj się ciepło!

    OdpowiedzUsuń