Miało się inaczej zwać, post znaczy się ale mi już doprawdy wszystko jedno.
35 miliardów(?)$ dla Ukrainy?, zrzutka?, no! moi mili ja sie na to nie zgadzam.
Tak jak i nie zgadzam się na kurowanie, dawanie mieszkań, pokojów, stancji, klitek, poddaszy. NIE i finał! Taka niegościnna jestem, nie serdeczna, czyli szczerze w doopie mam zwłaszcza, że mogę i im nic nadzwyczajnego nie grozi.
Uprzejmie informuję w związku z tym, że jeśli ktoś ma Uraz, czeka na operację to wolne moce przerobowe są.
Bezdomni i żyjący w skandalicznych warunkach czy samotne matki tułające się po różnych przytułkach walcie jak w dym do starostów bo lokale są!!!!!
Nie zgadzam się bo w "rewolucyi" brali udział dorośli ludzie w pełni świadomi z podejmowanego ryzyka.
Ja jakoś nie przypominam sobie, żeby naszych ktoś choćby w czasie rozruchów na wybrzeżu ktoś tak niuniał.
Ja jakoś nie wyobrażam sobie, żeby Ukraina weszła na już do UE.
Jakoś poziomem odbiegają. Argumenty na sztachety nie przemawiają do mnie.
I może nie głupieję od tego wszystkiego ale opada mi coraz bardziej wszystko.
A jak zostanie mi goła dupa to słowo daję, wypnę się dokładnie. ( mam doskonałą świadomość, że p. Tusku i innym doskonale wisi co myślę ja i mi podobni, ale jakąś drobną satysfakcję mieć będę)
A ów wieczór, co to na wezwanie wodza solidarnie lampki w okna, na osiedlu mam zacnem świeciły tylko w oknach wynajmowanych przez brać ze wschodu.
I co tu więcej gadać!
No może jeszcze tyle, że w echo niosło, że "rewolucjoniści" zajęli jakąś elektrownię atomową. Ale to szczegół :/
No może jeszcze ciut o "technice" suszenia na Ukrainie np. pszenicy. Spalinami kochani, spalinami.
Ciekawam czy trafia na rynek PL>
35 miliardów(?)$ dla Ukrainy?, zrzutka?, no! moi mili ja sie na to nie zgadzam.
Tak jak i nie zgadzam się na kurowanie, dawanie mieszkań, pokojów, stancji, klitek, poddaszy. NIE i finał! Taka niegościnna jestem, nie serdeczna, czyli szczerze w doopie mam zwłaszcza, że mogę i im nic nadzwyczajnego nie grozi.
Uprzejmie informuję w związku z tym, że jeśli ktoś ma Uraz, czeka na operację to wolne moce przerobowe są.
Bezdomni i żyjący w skandalicznych warunkach czy samotne matki tułające się po różnych przytułkach walcie jak w dym do starostów bo lokale są!!!!!
Nie zgadzam się bo w "rewolucyi" brali udział dorośli ludzie w pełni świadomi z podejmowanego ryzyka.
Ja jakoś nie przypominam sobie, żeby naszych ktoś choćby w czasie rozruchów na wybrzeżu ktoś tak niuniał.
Ja jakoś nie wyobrażam sobie, żeby Ukraina weszła na już do UE.
Jakoś poziomem odbiegają. Argumenty na sztachety nie przemawiają do mnie.
I może nie głupieję od tego wszystkiego ale opada mi coraz bardziej wszystko.
A jak zostanie mi goła dupa to słowo daję, wypnę się dokładnie. ( mam doskonałą świadomość, że p. Tusku i innym doskonale wisi co myślę ja i mi podobni, ale jakąś drobną satysfakcję mieć będę)
A ów wieczór, co to na wezwanie wodza solidarnie lampki w okna, na osiedlu mam zacnem świeciły tylko w oknach wynajmowanych przez brać ze wschodu.
I co tu więcej gadać!
No może jeszcze tyle, że w echo niosło, że "rewolucjoniści" zajęli jakąś elektrownię atomową. Ale to szczegół :/
No może jeszcze ciut o "technice" suszenia na Ukrainie np. pszenicy. Spalinami kochani, spalinami.
Ciekawam czy trafia na rynek PL>