piątek, 20 grudnia 2019

Ten czas

Kiedy większość z obłędem w oku i burzą mózgu ogarnia przygotowania przedświąteczne...
... ten czas dla mnie jest totalnie light. Tuptam powolutku. Żadnych przygotowań.
Light. Luz.
Bez wizyt wzajemnych. Bez ludzi.

I dobrze mi z tym. I wcale się nie palę do wyjścia. Bo pogo, pogo, pogo.
Może przy balkoniku w końcu się zmobilizuję i wyjdę. Może.

Na krótki spacer. 

3 komentarze:

  1. Mały spacerek pod niebem z gwiazdami.
    Zdrowia życzę, limit na ten rok wyczerany!

    OdpowiedzUsuń
  2. Tobie i Twoim bliskim powrotu do lepszej kondycji, więcej spokoju i radości, poukładania się spraw najtrudniejszych. Spokojnych Świąt i dobrego nowego roku !

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję bardzo za życzenia. Tobie Liivio i MP. Dla Was samych szczęśliwych chwil i spełnienia. Dużo, dużo zdrowia 🙂

    OdpowiedzUsuń