czwartek, 13 czerwca 2019

Boczniaki

Spięłam się i pojechałam do sklepu po balota z grzybnią. Na miejscu okazało się, że został jeden w formie spiżarni.



No i właśnie pyrczą się na patelni na drugie śniadanie. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz