sobota, 27 kwietnia 2013

Dupa

Idę ci ja z kolegą obok padoku, klepię się po dupsku i mówię
- Dawno nie miałam takiej małej dupki

On paczy i może chciałby co miłego powiedzieć ale na doopie portki anty-seksy a i woń roztaczałam upojna. Taki swoisty Szanel - pomieszanie, ujmijmy to delikatnie, woni kotow, psów, świnek morskich, siana, słomy i guana na obuwiu.

Na wsi nie wyrwiesz, a całkiem był seksi.

I za młody ;p

I jak ja Mu doślę białą Bąboladę?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz